O Mickiewiczu nie da się zapomnieć. To wieszcz narodowy, patron, popiersie przed wejściem do szkoły oraz 45 proc. podręcznika 2.1 do języka polskiego. 23 listopada obchodziliśmy jego święto.
Nie wiem, czy potrzeba tutaj wiele kontekstu historycznego. 26 listopada obchodziliśmy rocznicę śmierci Adama Mickiewicza. Uroczystość przygotowana przez 3A wraz Panią profesor Radziszewską, skupiała się na podróżach i życiu naszego patrona.
Od Petersburga, przez Rzym, Lozannę aż po Konstantynopol przemierzyliśmy Europę i Azję śladami Mickiewicza, poznając fragmenty jego listów oraz utworów lirycznych ilustrujących wrażenia poety z miejsc, w których przebywał. Mogliśmy usłyszeć Mickiewicza prywatnego, rodzinnego, Mickiewicza turystę i przyjaciela, a także zaangażowanego w sprawę narodową patriotę. Na koniec nieoczekiwanie pojawił się listonosz, który wręczył list od Adama Mickiewicza skierowany do uczniów Ósemki:
„Drodzy Ósemkowicze,
każdego roku kiedy obchodzicie uroczyście Dzień Patrona Waszej
szkoły, moje serce raduje się niezmiernie. Kiedy patrzę na Was
młodych, ambitnych, pełnych zapału do nauki, sam z łezką w oku
wspominam swoją młodość górną i durną. Tak jak ja uniesiony zapałem
młodości wzlatywałem w rajską dziedzinę ułudy, tak i Wy sięgajcie
tam, gdzie wzrok nie sięga i łamcie, czego rozum nie złamie.
Zawsze oddany wam i życzliwy
Adam Mickiewicz”
Uroczystość poprowadzili Katarzyna Bieszka oraz Mateusz Nowicki. W samego Mickiewicza wcieliła się zarówno Barbara Błoszyk, jak i Szymon Regulski. Całe przedstawienie rozpoczął Szymon Kuffel brawurowym wykonaniem utworu Walc cis-moll Op. 64 nr 2 Fryderyka Chopina. W adresatów korespondencji wieszcza wcielili się kolejno Tymoteusz Juskowiak, Jakub Szkoda, Wiktor Nowak, Zuzanna Bocian, Mikołaj Wójtowicz oraz Piotr Pupek. Za rolę listonosza odpowiadał Mateusz Adamczyk, a sam list odebrał Wojciech Buchnat. Nic oczywiście nie odbyłoby się bez ekipy operującej prezentacją i dźwiękiem. Pani profesor Radziszewskiej wraz z klasą 3A należą się ogromne gratulacje i podziękowania za przygotowanie wydarzenia.
Maja Lipska
